poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Pieczona pierś z kaczki

Jest już chyba milion przepisów na pieczoną pierś z kaczki. Specjaliści kłócą się, czy obsmażać kaczkę na gorącej (Magda Gessler) czy na zimnej patelni (Gordon Ramsay)itd.
W nawale wiadomości jak dobrze przyrządzić kaczkę, oczywiście wybrałam wersję Magdy Gessler - czyli obsmażać ją na gorącej patelni.
- Skórkę pokroiłam w kratkę i wrzuciłam na rozgrzaną patelnię.
- Obsmażyłam, aż się zrobiła rumiana
- Przełożyłam do naczynia żaroodpornego, w którym obsypałam ją solą, pieprzem, czosnkiem granulowanym, suszoną miętą i suszoną szałwią.
- Na dno wlałam stopiony tłuszczyk z patelni. Naczynie zamknęłam i wsadziłam do ciepłego piekarnika.
- Piekłam przez 1 godz. w 230 stopniach.
Efekt był dobry, tzn mięso było czerwone w środku (tak miało być), było aromatyczne, ale niestety za mało słone. I tu biję się w piersi, bo Magda Gessler mówiła, żeby kaczkę trzymać przez 24 h w solance, a ja poszłam na skróty i tylko posoliłam z wierzchu.
To jednak za mało.
Kaczka jest stworzeniem dzikim i wymaga solanki (tak samo jak baranina). Teraz już wiem jak zrobić ją doskonale, co wykorzystam następnym razem.

Przepis na solankę: na litr wody - łyżka stołowa soli.
Oto ilustracje do mojej pieczonej piersi z kaczki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ostatnio

Niesamowite

Ale Bohmowi udało się znaleźć wyjaśnienie. Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają mię...