Robi się je tak:
150 g. margaryny (większa połowa kostki)
1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka sezamu
1 jajko
Sezam należy uprażyć na suchej patelni aż do uzyskania złocistego koloru. Następnie podzielić na dwie części.
Z mąki, jajka, margaryny, proszku do pieczenia i cukru oraz 1 części sezamu zagnieść ciasto. Uformować wałek. Można go potrzymać z godzinę w lodówce, ale mi się spieszyło i pominęłam ten etap. Następnie pokroić w plasterki o grubości 1 cm. Każde ciasteczko obtoczyć w rozsypanej na talerzu drugiej części sezamu.
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 12 min w temp. 230 stopni na jednej stronie, potem przewrócić na drugą stronę, piec drugie 12 min. Ja mam piekarnik gazowy, który grzeje tylko od dołu. Dlatego musiałam je odwracać. W innym typie piekarnika (np piekarniki elektryczne mają pieczenie od góry i od dołu równocześnie) nie jest to konieczne.
![]() |
Wałki z ciasta przygotowane do krojenia i parę odciętych krążków. |
![]() |
Ciasteczka ułożone na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia |
![]() |
Ciasteczka wyjęte z piekarnika. Część nieco mi się przypiekła od spodu, bo trzymałam 15 min. |
![]() |
Ciasteczka podane do chrupania |
![]() |
Ciasteczka z ziarnkami słonecznika |
Różnica w przepisie jest tylko taka, że z ciasta nie robiłam wałka, który cięłam, tylko formułowałam kulki, które spłaszczałam. Te ciasteczka są o wiele większe od tych z sezamem. Piecze się je tak samo: po 12 min. z każdej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz