Tu może tego nie widać, bo zerwałam je wcześniej, ale były!
Po raz pierwszy posadziłam bakłażany. Nie mają jeszcze owoców i nie wiem, czy się doczekam, ale jeden z nich zakwitł i już mnie to cieszy, bo jest nadzieja na owoc. Na zdjęciu widać, jak grad poszarpał jej liście.
Poniżej papryczka czuszka i jabłonka obsypana jabłkami. Ona co roku jest tak obsypana.
Jest niesamowita.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz