Pigwa przeważnie służy do robienia nalewek. Nie obiera się jej wtedy ze skórki, tylko przekrawa i wyjmuje nasiona. Ja jednak zrobiłam inaczej tzn obrałam wszystkie pigwy, opróżniłam z gniazd nasiennych i dopiero zasypałam cukrem i alkoholem.
Co jednak zrobić z pigwą przesiąkniętą alkoholem? Wyrzucić? Szkoda. Ja wpadłam na pomysł robienia z niej dżemu. Przepis jest niezwykle prosty.
Przerobione alkoholem owoce pigwy wrzucam do garnka, zasypuję cukrem, dodaję żelfix i gotuję zgodnie z przepisem na opakowaniu żelfixu.
Wychodzi FANTASTYCZNY W SMAKU DŻEM, słodko, kwaśny. Nadaje się do mięs (głównie pieczeni). Jest cudownym uzupełnieniem drugiego dania. Wygląda też bardzo ładnie, gdyż kawałki pigwy sie nie rozpadają, sa za to oblane gęstą zalewą z cukru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz