![]() |
Zdjęcie tej samej rośliny w Niemczech. |
![]() |
Zdjęcie 'mojej" rośliny |
Jest trująca, ale nie zamierzam jej jeść, ani nikomu nie polecam.
Wymagania jej nie są duże. Dobrze rośnie na stanowisku słonecznym, ale znosi też półcień. Wymaga regularnego podlewania. Na zimę należy ją okryć geowłókniną, gdyż w bezśnieżne i mroźne zimy może przemarzać.
Myślę, że właśnie przez te przemarzanie jest tak rzadko spotykana w Polsce, że prawie zupełnie nieznana.
Czytam, że ze względu na rozesłany pokrój wyjątkowo pasuje do ogrodów o charakterze naturalistycznym. Dodają również, że będzie urozmaicać ogród warzywny, a jej umieszczenie tam będzie uzasadnione, gdyż młode pędy szkarłatki amerykańskiej są jadalne po ugotowaniu, smażeniu czy marynowaniu.
Czyli trująca na surowo, ale po ugotowaniu jadalna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz