wtorek, 24 października 2023

Niesamowite

Ale Bohmowi udało się znaleźć wyjaśnienie. Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają między sobą jakieś tajemnicze sygnały, ale dlatego, że ich separacja jest iluzoryczna. Wyjaśnił, że na jakimś głębszym poziomie rzeczywistości takie cząstki nie są oddzielnymi bytami, ale w rzeczywistości są przedłużeniem czegoś bardziej fundamentalnego.


„Dla lepszego zrozumienia profesor zilustrował swoją zawiłą teorię następującym przykładem” — napisał Michael Talbot, autor książki The Holographic Universe. Wyobraź sobie akwarium z rybami. Wyobraź sobie również, że nie widzisz bezpośrednio akwarium, a tylko dwa ekrany telewizyjne, na których transmitowany jest obraz z kamer umieszczonych z przodu iz boku akwarium. Patrząc na ekrany można dojść do wniosku, że ryby na każdym z ekranów to osobne obiekty. Ponieważ kamery przesyłają obraz pod różnymi kątami, ryby wyglądają inaczej. Ale w miarę dalszego oglądania po chwili odkryjesz, że istnieje związek między dwiema rybami na różnych ekranach. Kiedy jedna ryba się obraca, druga również zmienia kierunek, nieco inaczej, ale zawsze zgodnie z pierwszą. Kiedy widzisz jedną rybę w pełnym pysku, druga z pewnością jest z profilu. Jeśli nie jesteś właścicielem pełny obraz sytuacjach, bardziej prawdopodobne jest, że dojdziesz do wniosku, że ryby muszą jakoś natychmiast komunikować się ze sobą, że nie jest to przypadkowy zbieg okoliczności. „Pozorna nadświetlna interakcja między cząstkami mówi nam, że ukryty jest przed nami głębszy poziom rzeczywistości” — wyjaśnił Bohm fenomen eksperymentów Aspecta „o wyższym wymiarze niż nasz, jak w analogii z akwarium. Widzimy te cząstki jako oddzielne tylko dlatego, że widzimy tylko część rzeczywistości. A cząsteczki nie są oddzielnymi „częściami”, ale aspektami głębszej jedności, która ostatecznie jest tak holograficzna i niewidzialna jak drzewo wspomniane powyżej. A ponieważ wszystko w fizycznej rzeczywistości składa się z tych „fantomów”, obserwowany przez nas Wszechświat sam w sobie jest projekcją, hologramem.


 

 

https://mylandrover.ru/pl/body/tak-rodilas-ideya-vselennoi-gologrammy-vselennaya---eto-gigantskaya.html

Ale Bohmowi udało się znaleźć wyjaśnienie. Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają między sobą jakieś tajemnicze sygnały, ale dlatego, że ich separacja jest iluzoryczna. Wyjaśnił, że na jakimś głębszym poziomie rzeczywistości takie cząstki nie są oddzielnymi bytami, ale w rzeczywistości są przedłużeniem czegoś bardziej fundamentalnego.

Read more at: https://mylandrover.ru/pl/body/tak-rodilas-ideya-vselennoi-gologrammy-vselennaya---eto-gigantskaya.html

Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają między sobą jakieś tajemnicze sygnały, ale dlatego, że ich separacja jest iluzoryczna. Wyjaśnił, że na jakimś głębszym poziomie rzeczywistości takie cząstki nie są oddzielnymi bytami, ale w rzeczywistości są przedłużeniem czegoś bardziej fundamentalnego.

Read more at: https://mylandrover.ru/pl/body/tak-rodilas-ideya-vselennoi-gologrammy-vselennaya---eto-gigantskaya.html
Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają między sobą jakieś tajemnicze sygnały, ale dlatego, że ich separacja jest iluzoryczna. Wyjaśnił, że na jakimś głębszym poziomie rzeczywistości takie cząstki nie są oddzielnymi bytami, ale w rzeczywistości są przedłużeniem czegoś bardziej fundamentalnego.

Read more at: https://mylandrover.ru/pl/body/tak-rodilas-ideya-vselennoi-gologrammy-vselennaya---eto-gigantskaya.html
Ale Bohmowi udało się znaleźć wyjaśnienie. Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają między sobą jakieś tajemnicze sygnały, ale dlatego, że ich separacja jest iluzoryczna. Wyjaśnił, że na jakimś głębszym poziomie rzeczywistości takie cząstki nie są oddzielnymi bytami, ale w rzeczywistości są przedłużeniem czegoś bardziej fundamentalnego.

Read more at: https://mylandrover.ru/pl/body/tak-rodilas-ideya-vselennoi-gologrammy-vselennaya---eto-gigantskaya.html
Ale Bohmowi udało się znaleźć wyjaśnienie. Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają między sobą jakieś tajemnicze sygnały, ale dlatego, że ich separacja jest iluzoryczna. Wyjaśnił, że na jakimś głębszym poziomie rzeczywistości takie cząstki nie są oddzielnymi bytami, ale w rzeczywistości są przedłużeniem czegoś bardziej fundamentalnego.

Read more at: https://mylandrover.ru/pl/body/tak-rodilas-ideya-vselennoi-gologrammy-vselennaya---eto-gigantskaya.html

poniedziałek, 30 stycznia 2023

Ciasto z budyniem

 Znalazłam przepis na szarlotkę z budyniem, ale ponieważ mam dużo orzechów włoskich, więc dodałam do niego również orzechy.

Robi się. jak zwykłą szarlotkę, tylko ciasto dzieli się na dwie części i na pierwszej wykłada się pokrojone w kostkę jabłka, a ja dodatkowo zasypałam orzechami.

Oto szczegółowy przepis:

3,5 szklanki mąki

2 jajka

3/4 szklanki cukru

cukier waniliowy

kostka margaryny

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystko wymieszać, ugnieść ciasto, podzielić na dwie części. Na dolną wyłożyć jabłka i orzechy, zalać budyniem.

Budyń:

750 ml mleka, 

2 budynie

Zagotować 500 ml z czterema łyżkami cukru, w 250 ml rozpuścić budynie, wlać na gotujące się mleko. Pogotować 1 min, aż zgęstnieje.

Drugi kawałek ciasta

Jedna połowa wyłożona na brytfankę, posypana jabłkami.

Upieczone z jabłkami, orzechami i budyniem.

Nadjedzony kawałek

Ciasto jest chrupkie, niezbyt słodkie. Orzechy fajnie się komponują.


czwartek, 12 stycznia 2023

Gwiazdnica pospolita

 Najpierw usłyszałam, że to groźny chwast. Potem znalazłam nazwę Gwiazdnica pospolita. Poczytałam i doszłam do wniosku, że będę ją wykorzystywać, nie tylko wyrywać.

Wystarczy ja obgotować przez 2 min., doprawić cytryną lub octem, solą, pieprzem i pałaszować. Wymiata cholesterol, a mam ci go dostatek. Na surowo jest niewskazana, bo rozpuszcza czerwone krwinki.

Ścinać należy nożyczkami, choć ma krótkie pędy, ale warto! 

Tutaj na mojej zimowej grządce. Jak widać, nawet w zimę ma się świetnie.
Po zagotowaniu w osolonej wodzie. Ku mojemu zdziwieniu, objętościowo niewiele różniło się od pędów uciętych surowych.





środa, 11 stycznia 2023

Farba na elewację drewnianą

OSMO Farba do drewna fasad 7262 CZYSTY BIAŁY 2,5L

 

 https://osmo25.pl/pl/products/produkty/na-zewnatrz/ploty-ekrany/osmo-farba-do-drewna-fasad-mebli-7119-szary-2-5l-13444.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping

OSMO Farba do drewna fasad 7262 CZYSTY BIAŁY 2,5L

piątek, 30 grudnia 2022

Wystawa Przesilenie w Muzeum Narodowym

 Każdy chodzi na wystawy sztuki z różnych powodów. Mnie może mniej interesuje tzw warsztat, ale ciekawa jestem tego co obraz przedstawia. Przyglądając się obrazom malarzy skandynawskich, można poznać krajobrazy, poziom życia, zwyczaje. Skonstatowałam, że poziom życia na północy był o niebo wyższy niż w Polsce. Oprócz obrazów ważne były opisy. Dlatego umieszczam je tu razem. Dają do myślenia.

Przed Muzeum





Podoba mi się naturalność portretowanej Potockiej, bez żadnych sztucznych 'ustek'.




Ten obraz Sierakowskiego jest naprawdę dobry. Nie wiem, dlaczego jest tak mało znany.

Czytałam życiorys Zofii Stryjeńskiej. Umarła w biedzie, a do tej pory jej prace są znane i lubiane.





Według mnie bardzo łatwo jest wrócić do życia w naturze. Wystarczy przestać korzystać z udogodnień cywilizacji.


Obraz mnie zaskoczył, bo tytuł by związany z nocą czerwcową, a tu kwitną kaczeńce, które u nas kwitną w kwietniu. Co za przepaść!

Tu moją uwagę przykuły pomysłowe stodoły,które były otwarte w dolnej części, dzięki czemu łatwo było z nich wyciągać siano. Bardzo pomysłowe. Nie widziałam takich u nas.


Tu zwróciłam uwagę na specjalne obuwie tych panów, które pomagało im chodzić po śniegu. U nas to się nazywa rakieta i ciężko z nią chodzić.


Te obraz to mistrzostwo. Wszyscy malarze malują w pełnym świetle. Ten obraz przedstawia noc, bardzo realistycznie i pozwala uchwycić widok na dorożkę.


Ten obraz miał odzwierciedlać solidarność artystów z ludźmi ubogimi. Ale jak patrze na ten obraz to wcale nie widzę osoby ubogiej. Ta kobieta ma gdzie mieszkać, ma maszynę do szycia, w oknie wiszą firanki, żaluzje. siedzi na bogato zdobionym krześle. U nas w Polsce bieda wyglądała zupełnie inaczej: przeludnienie, byle jaka chałupina, byle jakie odzienie, o butach można było tylko pomarzyć.



Ten obraz zwrócił moją uwagę tym, że każda najdrobniejsza rzecz była obwiedziona dookoła czarną linią. Okazało się, że to akwarela.

Piękna scena, stół w ogrodzie, kwiaty i przepiękne filiżanki.


Ten obraz sfotografowałam,ponieważ w tym miejscu byliśmy. Wybrzeże w Skagen od strony Bałtyku z widoczna latarnią, pod którą piliśmy wino i zakąszaliśmy bananami. Niezapomniane chwile.


Ten obraz według mnie jest sztuczny. W dzisiejszych czasach nikt by się tak nie zachowywał. Wszyscy boją się kleszczy.


Urocza scena matki z dzieckiem. Polska malarka.




Bóbr

 W zasadzie możemy powiedzieć, że jesteśmy właścicielami dwóch bobrzych rodzin. Jedna rodzina zadomowiła się w kanałku na wysokości naszej działki w w Wojciechowicach, a druga w Drażniewie. 

 

Bobrowi może zagrozić tylko wilk. 


Praca bobra widoczna gołym okiem. Pocięte wierzby, część wrzucona do stawu.


Bóbr ma 3 nory.To jedna z nich.

W tej norze widziałam jego futro. W ogóle się mnie nie bał.


Widok na staw i spustoszenie zrobione przez bobra w wierzbach.



Ostatnio

Niesamowite

Ale Bohmowi udało się znaleźć wyjaśnienie. Według niego cząstki elementarne oddziałują na dowolną odległość nie dlatego, że wymieniają mię...